sobota, 16 stycznia 2016

Zima nie odpuszcza

... W takiej sytuacji najlepiej sprawdzi się ubieranie na cebulkę. Nareszcie możesz sobie pozwolić na grube rajstopy, wełniane skarpety, a nawet flanelową koszulę z szafy partnera.
Bazą stylizacji, którą proponuję na obecne chłody jest oczywiście gruby wełniany sweter. Ze względu na jego długość, potraktowałam go jako tunikę. Jednak sprawdzi się on świetnie również z dopasowanymi rurkami. Jeżeli okazałoby się, że potrzebna jest jeszcze jedna warstwa ocieplenia, pod sweter śmiało można założyć ulubioną ramoneskę i gruby golf. Obowiązkowa: czapka, szalik i rękawiczki.
Sweter, Prulla/ Undula moodstore.
Koszula, Medicine.
Czapka, Prulla/ Undula moodstore.
Rękawiczki, Boho Zone/ Undula moodstore.
Komin, Uncommon/ Undula moodstore.
Trzewiki, Hilfiger Denim.
Skarpety, H&M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz